Dni są coraz to przyjemniejsze, ciepłe… Korzystamy z pięknej pogody i urządzamy sobie pikniki. Na szczęście u nas, w Kamieniu Śląskim, jest gdzie wyjść i rozłożyć się z kocem, a scenerii pozazdrościć może nam nie jeden. Piknikom towarzyszą różnorakie gry i zabawy. No i oczywiście, jak na piknik przystało, są również różne smakołyki… Oby takich chwil było wiele…

 

Z pozdrowieniami z Kamienia Śląskiego

Opiekun świetlicy
Ewa Kremer

W czasie długiego weekendu majowego zorganizowaliśmy w naszej świetlicy grillowanie. Przygotowaliśmy pyszną sałatkę z warzyw. Kiełbaski i grzanki były naprawdę wyśmienite. Potem, z pełnymi brzuszkami wyruszyliśmy w teren - graliśmy w podchody. Spędziliśmy bardzo miłe popołudnie…

Opiekun świetlicy
Ewa Kremer

Z okazji Światowego Dnia Zdrowia – 7 kwietnia, zorganizowano w naszej świetlicy TURNIEJ ZRĘCZNOŚCI oraz BIEG ZDROWIA. Wszystko oczywiście dla polepszenia naszego stanu zdrowia. Zmierzyliśmy się w sześciu konkurencjach:

  • rzut ringo na słupek;
  • podbijanie piłką ping-pong;
  • przenoszenie na nodze woreczka po określonej trasie;
  • pokonanie trasy na 1 nodze;
  • układanie „wieży” z plastikowych kubków;
  • skoki na skakance.

Chętnych znalazło się wielu, aby sprawdzić swoją zręczność/sprawność. Niektóre konkurencje sprawiły nam niemało trudności, a na początku wszystko wydawało się takie proste. Każdy jednak spróbował swoich sił w każdej z wymienionych konkurencji – BRAWO dla uczestników. Trzy najbardziej zręczne osoby otrzymały nagrody, inni – nagrody pocieszenia za uczestnictwo.

O godzinie 16oo wyruszyliśmy na pierwszy w historii świetlicy BIEG ZDROWIA. Niestety trzeba stwierdzić, że nasze „młode pokolenie” ma bardzo słabą formę, kondycję, wytrzymałość, czy jak tam zwał… To smutne. Zdecydowanie każdy z nas potrzebuje więcej ruchu na świeżym powietrzu. Zabieramy się za siebie i będziemy na pewno nad tym pracować.

Nasz kolejny świetlicowy dzień zaliczamy do jak najbardziej udanych.

 

Z okazji Światowego Dnia Zdrowia
opiekun świetlicy Ewa Kremer
życzy dużo zdrowia

 

Wykorzystując słoneczną pogodę ostatnich dni wybraliśmy się na spacerek po Kamieniu Śląskim, a w innym dniu na wycieczkę rowerową do Siedlca. Jakże urokliwy jest ten nasz Kamień Śląski. Przyroda budzi się do życia – dzięki temu naprawdę milutko jest spacerować. We wtorkowe popołudnie wybraliśmy się na wycieczkę rowerową do Siedlca.

Jechaliśmy Szlakiem św. Jakuba – wzdłuż lotniska. Na miejscu, w Siedlcu, zatrzymaliśmy się oczywiście na placu zabaw, gdzie świetnie się bawiliśmy. Posililiśmy się trochę i uzupełniliśmy płyny, aby potem wrócić troszkę inną trasą w stronę Kamienia Śląskiego. Nieopodal Siedlca bardzo nas zainteresował niewielki stawek. Znajduje się w niesamowicie głębokim „dole”.

Skąd się tam wziął? Nie wiadomo. Bardzo interesujące. W drodze powrotnej znaleźliśmy jeszcze mnóstwo bunkrów w lesie obok lotniska. Mieliśmy bardzo wiele pytań „do”. Niezwykła lekcja historii, a przy okazji sport i mile spędzony czas.

 

Opiekun świetlicy

Ewa Kremer

Nadszedł czas porządków wokół świetlicy i plebanii, czyli część trzecią „Wielkanocnych dni”. Ruch przyda się każdemu, w szczególności po tych ostatnich pochmurnych i przygnębiających dniach. Uprzątnęliśmy cały plac przy świetlicy i plebanii. Aż dziw, że się udało to wszystko ogarnąć. Za to teraz najbliższe obejście aż oko cieszy.

Chętnych do pomocy i prac porządkowych nie brakowało. Do każdego „pracusia” potem przyszedł zajączek, który zostawił w ogrodzie małe co nieco. Podziękowania dla wszystkich pomocników…

 

Opiekun świetlicy

Ewa Kremer