Nadszedł czas porządków wokół świetlicy i plebanii, czyli część trzecią „Wielkanocnych dni”. Ruch przyda się każdemu, w szczególności po tych ostatnich pochmurnych i przygnębiających dniach. Uprzątnęliśmy cały plac przy świetlicy i plebanii. Aż dziw, że się udało to wszystko ogarnąć. Za to teraz najbliższe obejście aż oko cieszy.

Chętnych do pomocy i prac porządkowych nie brakowało. Do każdego „pracusia” potem przyszedł zajączek, który zostawił w ogrodzie małe co nieco. Podziękowania dla wszystkich pomocników…

 

Opiekun świetlicy

Ewa Kremer