Nadeszła jesień, coraz szybciej robi się ciemno, a w świetlicy na nudę nie narzekamy. Już jakiś czas temu rozpoczęliśmy produkcję grzybków różnego kalibru, wykonanych z papierowej wikliny. Dosyć sporo powstało również kotków wiklinowych, ostał się niestety już tylko jeden, chodliwy towar… Kilka dni poświęciliśmy na parowozy i statki origami, a także na kartonowe modele samolotów. Nieźle się wkręciliśmy. Produkcja szła jak z płatka. Praktyka czyni mistrza.
W poniedziałek 25 września zawitała u nas P. Irena z miejscowej biblioteki, która opowiedziała i poczytała o jesieni, dzięki czemu wiele się dowiedzieliśmy Wspólnymi siłami powstały z filcu piękne sówki, smakowite filcowe donaty lub zrobiliśmy papierowe parasolki 3D. Szycie i wyszywanie nie należy do łatwych umiejętności, dlatego potrzebowaliśmy dosyć sporo czasu, aby nabyć podstawowych prawidłowych nawyków odnośnie szycia lub wyszywania. Nie wszyscy jeszcze ukończyli swoje prace, lecz na to jeszcze będzie wiele czasu w te chłodne popołudnia… Pani Irenie serdecznie dziękujemy za spędzony wspólnie czas i zapraszamy ponownie.
Opiekun świetlicy
w Kamieniu Śląskim
Ewa Kremer