Kolejne dwa tygodnie wakacji minęły. Nie zabrakło wakacyjnych wojaży. Szczęśliwie dotarliśmy na zapowiedzianą już wcześniej Zakrzowską Szpicę. Wrażeń w związku z tą wycieczką rowerową nie brakowało, szczególnie po przypomnieniu legendy o „szpicy”. Wielu z nas było tam po raz pierwszy. Super wyjazd. Po powrocie gościliśmy u p. Sary w świetlicy w Kamionku, gdzie każdy mógł posilić się pyszną kiełbaską z ogniska i bułeczką. Dziękujemy.
Kolejny dzień, inna wycieczka. Tym razem Opole. Z Kamienia Śląskiego do Gogolina na stację PKP dojechaliśmy rowerem, potem pociągiem do Opola. Wśród nas były osoby, które nigdy jeszcze nie jechały pociągiem. W Opolu zwiedziliśmy Wieżę Piastowską oraz odwiedziliśmy największy plac zabaw, na którym mogliśmy się wyszaleć do woli. Wyjazd zakończyliśmy wizytą w lodziarni lub naleśnikarni – co kto wolał. Palce lizać…
Ciekawymi zajęciami i bardzo nas wciągającymi było wykonanie własnych „slime”, na punkcie których zwariowały dzieci na całym świecie. Super zajęcia. W tym roku nie zabrakło również zabaw z ulubionymi klockami. Budowanie przestrzennych, dużych form z klocków bardzo rozwija, a poza tym wspólne budowanie bardzo inspiruje…
Opiekun Świetlicy Młodzieżowej
w Kamieniu Śląskim
Ewa Kremer